Tak się ostatnio miło składa, że mam szczęście na polowaniach lumpeksowych. W czerwcu się przeprowadziłam i okazało się, że zamieszkałam w zagłębiu lumpeksów. Wcześniej nie buszowałam zbyt często w sh, bo mi się nie chciało specjalnie jeździć poza swoją dzielnicę :-). A teraz mieszkam w raju i korzystam do woli. Dziś świeże zdobycze. Swetro-sukienka jest z cudnej wełny i ma piękną fakturę. Torebka jest praktycznie nowa i ma cudny kolor (zdjęcia nie oddają jej urody)- mieni się na beżowo-różowo. Łańcuszek przy torebce, to pasek od drugiej torebki, która siedzi sobie grzecznie w środku robiąc za kosmetyczkę. Oj, ostatnio jestem monotematyczna kolorystycznie.
Sweter Sonia Rykiel - 10 zł (sh)
Podkoszulka Zara - 39 zł
Pasek H&M (już prezentowany)
Leginsy i ażurowe rajstopy H&M (cen nie pamiętam)
Getry kupione w Berlinie w sklepie dla baletnic (ceny nie pamiętam)
Buty Kazar (już prezentowane)
Torebka Escada - 30 zł (sh)
Kopertówka w środku z sh - 15 zł