Weselicho już w tą sobotę :-) Trochę boję się jak to będzie, bo jedziemy z synkiem i będziemy się bawić dopóki mały nie będzie miał dosyć, czyli pewnie do ok 20.00. Stwierdziliśmy, że lepiej być trochę niż wcale ;-)
Ponieważ będę mamusiować, to muszę się ubrać wygodnie, żeby biust nie wyskoczył podczas "szarpania" się z małym człowieczkiem, który na 100% będzie chciał wchodzić tam gdzie mu nie wolno i sięgać po same niebezpieczne rzeczy. Do tego trzeba będzie ciągle kucać i dźwigać- bycie matką 15 miesięczniaka do łatwych nie należy...
Mam nadzieję, że poniższy strój sprawdzi się w boju:
Kolczyki APART
Spinka-kwiat H&M
Bluzka LIU JO
Spódnica mojego projektu
Buty włoskie
Torebka GUCCI z sh