piątek, 3 lipca 2009
Zakwitnąć różą
Bluzka SIMIN T (z sh)
Spodnie MANGO
Buty DEICHMANN
Dziś prezentuję Wam mój wygląd z początku czerwca- wiem, wiem, zaniedbałam się blogowo na całego ;-)
W tym stroju wybrałam się na prezentację nowej na polskim rynku marki Luisa Spagnoli. Trochę ciężko było trafić do butiku, ale było warto. Moje zmysły estetyczne zostały zaspokojone w pełni :-) Ciuchy i dodatki przepiękne! Tylko czemu takie drogie... Żartuje ;-) Marka jest luksusowa, a jak na jakość i pomysły, to ceny są całkiem całkiem (oczywiście jak ktoś kupuje ciuchy za tysiące, a nie za setki ;-)).
Właścicielka butiki jest projektantką biżuterii i oprócz ciuchów włoskiej marki można w sklepie kupić jej autorskie projekty z bursztynem w roli głównej (piękne!).
Ale do rzeczy, jak to zwykle bywa na tego typu prezentacjach dostałam materiały prasowe na temat najnowszej kolekcji i gdy je w domu sobie przeglądałam, oniemiałam z wrażenia... Wśród katalogów było pudełeczko z upomnikiem, a w tym oto pudełeczku moim oczom ukazała się ozdoba idealnie pasująca do mojego stroju :-) Zabawny zbieg okoliczności, nie? :-D Tego dnia jeszcze ruszałam "na miasto",więc nie odmówiłam sobie przyjemności dopełnić mój wizerunek tą śliczną różyczką, a efekty powyżej.
Bluzkę, którą miałam na sobie ubóstwiam! Oczywiście jest to łup lumpeksowy :-) Wykonana jest z mieszanki jedwabiu z kaszmirem i mam wrażenie, że misterne róże ją zdobiące były robione ręcznie- cudo po prostu!!!