sobota, 8 sierpnia 2009

Urodziny miałam w czerwcu

...i dostałam śliczne prezenty. Aż grzech się nie pochwalić :-)


Moja kolekcja czapeczek z daszkiem powiększyła się o beżowe cudo, które mimo zwierzęcych wzorów pasuje mi prawie do wszystkiego. Na zdjęciu jestem w nabytku z zeszłego tygodnia- w koszuli Max Mara Weekend z sh! Ależ ona się układa! Ma fantastyczny krój i jakość. Na upały idealna, bo zrobiona jest z cieniutkiego lnu.
Czapeczka ROBERTO CAVALLI
Koszula MAX MARA WEEKEND (z sh)


Beżową torbę, która była moją wielką miłością, zastąpiła nowa metaliczna torebka. Nie wiem jak Wy, ale ja jak już spakuję swój dobytek do jednej torby, to chodzę z nią nawet kilka miesięcy bez przerwy. Lubię takie torebki, które pasują mi do wszystkiego i nie muszę co chwila się przepakowywać (jest wogóle takie słowo???).
Torebka FURLA

Do nowej torebki idealnie pasuje mój nowy portfel- prezent od mojego Ukochanego :-) Wierzycie w feng shui? Podobno im większy portfel tym większe przyciąganie kasy ;-)
Portfel FURLA

W tym roku sama też zrobiłam sobie prezent urodzinowy i kupiłam sobie buty- a co! Wbrew pozorom są bardzo wygodne i można w nich maszerować parę godzin.

Buty Lasocki CCC

Ps: właśnie pracuję nad nową stroną internetową mojej firmy i mam nadzieję, że już niedługo będziecie mogli podziwiać efekty :-)